Podróż do dzieciństwa z Muzeum Kinematografii
Co łączy ze sobą Rzym, Busan, Bristol, Sydney i Łódź? Pośród innych, znajdują się one w Sieci Miast Kreatywnych UNESCO, a konkretnie – otrzymały tytuły Miast Filmu. W Polsce podobne wyróżnienia spotkały Katowice, należące do grona Miast Muzyki oraz Kraków, znany jako Miasto Literatury.

W Łodzi, filmowej stolicy Polski, istnieje wiele firm i organizacji związanych z prowadzeniem działalności skoncentrowanej wokół filmu – zarówno pod względem teoretycznym, jak i praktycznym. Można tu liczyć na wsparcie Łódzkiej Komisji Filmowej, zajmującej się produkcją filmową i czerpać z wyjątkowych zasobów Wytwórni Filmów Fabularnych. Swoją siedzibę ma tutaj również znana na skalę światową Łódzka Szkoła Filmowa, w której talenty i pasje związane z różnymi aspektami procesu powstawania filmu rozwijają najlepsi twórcy kina. Funkcjonuje tutaj też Muzeum Kinematografii, gdzie zwiedzający mogą przenieść się do krainy docenionych produkcji i poznać historie, które stoją za ich powstaniem.

Tegoroczne Warsztaty Filmowe w Łodzi Krajowego Funduszu na rzecz Dzieci zaoferowały swoim stypendystom poznanie najważniejszych informacji związanych ze światem produkcji audiowizualnych. To dzięki wykładom prowadzonym przez ludzi współpracujących z Łódzką Szkołą Filmową oraz poprzez odwiedzenie instytucji, które w swoich działaniach dotykają tematyki filmu. Wśród nich, szczególne poruszenie wywołało właśnie Muzeum Kinematografii.
Utworzony w 1976 roku Dział Kultury Filmowej i Teatralnej Muzeum Historii Miasta Łodzi przekształcono w 1984 roku w oddział, a dwa lata później stał się on samodzielną placówką. Jego siedzibą został zabytkowy, dziewiętnastowieczny pałac Karola Scheiblera. W Łodzi powstało wiele produkcji filmowych i serialowych, a ten budynek należy do jednych z najbardziej „fotogenicznych” miejsc w tym mieście.

Spotkanie z profesorem Ryszardem Lenczewskim, prodziekanem Wydziału Operatorskiego i Realizacji Telewizyjnej Szkoły Filmowej w Łodzi wprowadziło stypendystów KFnrD do świata operowania kamerą, światłem i otoczeniem. Muzeum Kinematografii w Łodzi oferuje możliwość obejrzenia różnorodnych eksponatów – od taśm celuloidowych i wideo, poprzez zaaranżowane plany filmowe, aż do lalek oraz maszyn wykorzystywanych podczas tworzenia animacji poklatkowych. Na bogatą ekspozycję składają się również historyczne kamery, projektory i stoły montażowe, często te same, których użyto w trakcie tworzenia produkcji zaliczanych dzisiaj do klasyki polskiego kina. Zwiedzający mogą obejrzeć również jedyny w Polsce oryginalny fotoplastikon skonstruowany przez Augustra Fuhrmanna, który został zbudowany około 1900 roku i według Towarzystwa Fuhrmannowskiego stanowi jedną z sześciu Panoram Cesarskich zachowanych na świecie. Ponadto w Muzeum Kinematografii znajduje się Kino Kinematograf, promujące współczesne filmy artystyczne, animacje, dokumenty i kino przedwojenne.

W salach poświęconych dziełom nagrodzonym jednym z najbardziej prestiżowych w świecie kina wyróżnień, jakim jest Nagroda Akademii Filmowej, panuje prawdziwie hollywoodzka atmosfera. Tam zwiedzający mogą z bliska zobaczyć Oskary. Chwilę później do krainy dzieciństwa przenosi ekspozycja związana z polską animacją. Przestrzeń ostatniego piętra muzeum została zaaranżowana w taki sposób, że zdaje się mieścić szereg planów filmowych, gadzie można dotknąć nie tylko obiektywnie opowiadanej historii, ale również własnego dzieciństwa. Miś uszatek z oklapniętym uszkiem wywołuje uśmiech na twarzy, buda Reksia zaprasza do spędzenia kilku chwil na odpoczynku, a obok postaci Muminków nie stanęła Buka – pewnie po to, żeby utrzymać panującą tam radosną, choć równocześnie nostalgiczną atmosferę. Wychodząc z pomieszczenia na pożegnanie macha Plastuś – stanowczo większy, niż wielu zwiedzających go sobie wyobrażało.

Muzeum Kinematografii w Łodzi realizuje ideę korespondencji sztuk, prezentując historie stojące za tworami kina polskiego tak, że chwilami odbiera się je w podobny sposób, co dzieła filmowe. Zwiedzających z każdej strony otaczają rekwizyty, aranżowane plany filmowe, kamery i światła o różnym natężeniu, a oprowadzający z pasją prowadzą narrację uzupełniającą oglądane właśnie obrazy. Przy tym muzeum uświadamia, że za wyreżyserowanymi tworami stali zawsze prawdziwi ludzie, a poprzez ich dzieła opowiada ono również o nich.
0 KOMENTARZY