Jak rozpoznać historię, gdy się ją widzi
Tegoroczne Wakacyjne Spotkania Wielodyscyplinarne Krajowego Funduszu na rzecz Dzieci umożliwiły stypendystom uczestnictwo w pewnym szczególnie interesującym wykładzie. Ewa Zakrzewska opowiedziała o poezji, w której słowa nie grają większej roli. W swoim wystąpieniu „Jak rozpoznać wiersz, gdy się go widzi?” poruszyła temat poezji awangardowej, wręcz wizualnej, która pomimo braku słów cały czas za poezję uchodzi. Pozostało ze mną pytanie zawarte w tytule tych warsztatów.

Stypendyści, jak zwykle, mieli okazję zwiedzić kilka obiektów muzealnych w trakcie obozu. Kiedy dotarłam do Muzeum Ziemi Międzyrzeckiej im. Alfa Kowalskiego zaczęłam się zastanawiać nad tym, jak właściwie tworzący je ludzie rozpoznali historię, kiedy się z nią zetknęli? I co sprawiło, że zdecydowali się z pasją przekazywać ją coraz większym grupom ludzi?
W Międzyrzeczu zbudowano obronny gród oraz założono pierwszy polski klasztor benedyktyński. To stąd pochodzą Pierwsi Polscy Męczennicy – zakonnicy zamordowani w 1003 roku. Tutaj również powstało jedno z pierwszych miast na terenie XIII-wiecznej Polski. Następnie król Kazimierz Wielki zdecydował się wybudować tu ceglany zamek, który istnieje do dziś.

Muzeum w Międzyrzeczu funkcjonuje od marca 1946 roku. Powstało za sprawą Alfa Kowalskiego i stanowi jedną z najstarszych placówek muzealnych zachodniej Polski. Teren kompleksu zajmuje około siedmiu hektarów i posiada cztery działy – archeologiczny, historyczny, sztuki i etnograficzny. Zwiedzając każdy z nich można zanurzyć się głęboko w historię ziem międzyrzeckich – odkryć i docenić ich wielokulturowość, zrozumieć zachodzące na nich przemiany, zauważyć, jak historia wpłynęła na dzisiejszy krajobraz kulturowy. To wszystko dzięki wystawie stałej Muzeum „Tysiąc lat Międzyrzecza”, która portretuje czasy minione oraz współczesne tych okolic.
To właśnie w Międzyrzeczu znajduje się największa i najbardziej znana w Polsce kolekcja portretów trumiennych. Również blachy herbowe i epitafijne były istotne podczas staropolskich obrządków, o których turyści mogą przeczytać ze szczegółowych tablic informacyjnych lub usłyszeć od pracowników Muzeum. Prześledzenie sposobu, w jaki niemiecka szlachta stopniowo przyjmowała obyczaje polskie po osiedleniu się na terenach Polski, umożliwiają oryginalne wizerunki i zachowane eksponaty. Pomimo skomplikowanej historii relacji polsko-niemieckich Muzeum Ziemi Międzyrzeckiej na każdym kroku akcentuje wzajemne przenikanie się kultur mieszkańców tych okolic, zwraca uwagę na różnorodność, jaką można tu było obserwować i na efekty tych procesów, dzięki którym ludzie współcześnie mogą uczyć się od swoich przodków.

Zamek pochodzący z XIV–XVI wieku jest jedynym królewskim zamkiem piastowskim na terenie województwa lubuskiego. Otacza go piękny, zadbany park, w pobliżu znajduje się między innymi oficyna dworska z I połowy XVIII wieku i siedziba dawnego starostwa, pochodząca z tego samego okresu – to w niej znajduje się ekspozycja muzealna – oraz dwa niewielkie ogrody w stylu francuskim. Cała okolica utrzymana jest w podobnej estetyce, widać dbałość o zachowanie możliwie najbliższej historii formy tych terenów. Efekt skłania nie tylko do zwiedzania, ale i do spacerów między budynkami i zielenią. Dzięki temu oraz poprzez unikalne eksponaty Muzeum Ziemi Międzyrzeckiej pozwala swoim zwiedzającym rozpoznać historię, kiedy ją widzą. Ponadto potrafią tą historią zainteresować i dlatego jest to miejsce, do którego z pewnością warto powracać.
0 KOMENTARZY