Przejdź do głownej zawartości

Korzystamy z plików cookies i umożliwiamy zamieszczanie ich osobom trzecim. Pliki cookie pozwalają na poznanie twoich preferencji na podstawie zachowań w serwisie. Uznajemy, że jeżeli kontynuujesz korzystanie z serwisu, wyrażasz na to zgodę. Poznaj szczegóły i możliwości zmiany ustawień w Polityce Cookies

Rozmowy o przeszłości na stacji Radegast

W czasie trwania II wojny światowej, konkretnie w 1940 roku, Niemcy utworzyli na terenie Łodzi getto o nazwie Litzmannstadt. Stacja Radegast była obiektem związanym z gettem ze względu na pełnione kolejno funkcje. Na początku stanowiła punkt przeładunkowy żywności i surowców, które miały trafić do ludności i zakładów pracy getta. Już w styczniu 1942 roku stacja zmieniła się w miejsce, z którego ludność żydowską masowo wywożono do obozów zagłady w Chełmnie nad Nerem – Kulmhof – oraz Auschwitz-Birkenau. Teren obiektu po dziś dzień nosi ślady czasów, w których stanowił przystanek między życiem a zagładą. Obecnie budynek stacji jest miejscem pamięci i pełni funkcję siedziby Muzeum Tradycji Niepodległościowych w Łodzi.

Ta instytucja to najdłużej funkcjonujące muzeum historyczne w Łodzi – w tym roku obchodzi 60-lecie swojego istnienia. Wszystko sięga 1959 roku, kiedy to swoją działalność rozpoczęło Muzeum Historii Ruchu Rewolucyjnego. Gromadziło ono różnorodne zbiory dotyczące polskich ruchów lewicowych, z wyszczególnieniem tych, które działały na terenie Łodzi i całego regionu. W styczniu 1990 roku stało się ono Muzeum Tradycji Niepodległościowych – wraz z nową nazwą zyskało nowe cele. Od tamtej pory miało zajmować się popularyzacją wiedzy historycznej z uwzględnieniem informacji na temat drogi, jaką Polacy odbyli walcząc o niepodległość. Charakterystyczną cechą muzeum jest fakt, że poprzez organizowane wystawy, spotkania i wszelkiego rodzaju działania odbywające w się w obszarze kultury, nieustannie stara się stawiać nowe pytania o definicję tożsamości i faktyczne znaczenie niepodległości. Dzięki stwarzaniu sytuacji sprzyjającym wymianie myśli, takich jak konferencje i spotkania autorskie, stara się sukcesywnie znajdować odpowiedzi na postawione pytania.

W Muzeum Tradycji Niepodległościowych o historii obywateli polskich różnych narodowości i kultur opowiadają nie tylko ludzie zaangażowani w działalność tego obiektu, ale również przedmioty. Od unikatowych materiałów nawiązujących do dziejów Łodzi, poprzez oryginalne zdjęcia i dokumenty, aż do dzieł sztuk pięknych pochodzących z przełomu XIX i XX wieku – to wszystko pozwala zainteresowanym dostrzec jednostki wśród tłumu dotkniętego tragedią.

Muzeum posiada kilka oddziałów. Stypendyści Krajowego Funduszu na rzecz Dzieci w ramach III Warsztatów Filmowych w Łodzi odwiedzili ten, który cechowała kiedyś swoista mobilność, a które dziś stabilnie stoi na gruncie, po którym kiedyś stąpano wbrew woli.

Stacja Radegast prezentuje kilka obiektów otoczonych ciszą. Głos przewodnika – Artura Kołodziejczyka – docierał do stypendystów, jednak każdy zdawał się rozumieć jego słowa na swój indywidualny sposób. To właśnie cechuje ten oddział Muzeum Tradycji Niepodległościowych – im dłużej przebywa się na terenie obiektu, tym więcej indywidualistów występuje z tłumu.

Warsztaty Filmowe wprowadzały do tej pory atmosferę zachęcającą do tworzenia wyimaginowanych światów. Zmieniło to oglądanie porzuconych wagonów i przejście przez tunel, którego końca nie było widać za zakrętem, co miało stanowić odniesienie do podróży odbywanej wtedy przez ludność żydowską. Rzeczywistość i jej irracjonalność dotknęła wszystkich zwiedzających. Pomimo świadomości minionych wydarzeń, która zdaje się być powszechna, nadal potrzebne jest promowanie historii nie tylko grupy ludzi, ale i kreujących ją jednostek. Tego rodzaju wiedzę szerzy Muzeum Tradycji Niepodległościowych w Łodzi. Poprzez swoje zaangażowanie w ciągłe prowokowanie rozmów o przeszłości pomaga stwarzać przyszłość, o której można myśleć z nadzieją.

0 KOMENTARZY