Muzea płynące czekoladą
Obok tabliczek czekolady, pralinek i wszelkich wyrobów z tej cudownie słodkiej substancji chyba nikt nie przejdzie obojętnie. I nic w tym dziwnego, gdyż podniebienia Europejczyków łechcą już od XVI wieku. Dlatego wizyta w przynajmniej jednym europejskim muzeum czekolady będzie prawdziwą gratką oraz świetną zabawą dla każdego łasucha.
Czekolada na zamówienie
W Schokoladenmuseum nikt nie ominie 3-metrowych czekoladowych fontann i sklepu z najróżniejszymi słodkościami. To muzeum działa już od 1993 roku w Kolonii. Już przy wejściu, do każdego biletu, dostajemy czekoladkę. Zwiedzanie rozpoczyna się od szklarni, gdzie z bliska można przyjrzeć się rosnącym drzewom kakaowca. Natomiast zaraz za tropikalną oranżerią prężą się maszyny wykorzystywane przy produkcji czekolady (zarówno te historyczne jak i współczesne). Po wejściu na piętro można skomponować swoją własną tabliczkę czekolady oraz przyjrzeć się kolekcji srebra i porcelany przeznaczonej do spożywania tego smakołyku.
Praktycznie:
– muzeum otwarte jest od poniedziałku do piątku w godzinach 10:00 – 18:00, a także w
weekend od 11:00 do 19:00,
– bilet normalny kosztuje 11,50 euro, a ulgowy 7,50 euro.
W mieście pełnym słodyczy
Przechadzając się uliczkami Brugii nie sposób nie natknąć się na sklep bądź kawiarenkę, gdzie sprzedawane są czekoladowe wyroby. To zupełnie nie powinno dziwić, gdyż cała Belgia kocha czekoladę, a przeciętny Belg zjada jej aż 9 kg rocznie. Dodatkowo właśnie w Brugii odbywa się festiwal czekolady, podczas którego słodkości wykonywane są na oczach przybyłych. Właśnie w tym mieście warto udać się do Muzeum Czekolady „Choco Story”, które mieści się w budynku pochodzącym z XV wieku, gdzie dawniej działała winiarnia. Po tej wizycie stanie się jasne jak ziarna kakaowca trafiły do Belgii oraz kto po raz pierwszy wyprodukował pralinki. A przed wyjściem można jeszcze rzucić okiem na prawdziwe czekoladowe rzeźby.
Praktycznie:
– placówkę można odwiedzić codziennie w godzinach 10:00 – 17:00,
– bilet normalny kosztuje 8 euro, a studencki 7 euro.
Od marcepanowych kulek po morelowe talary
Podążając czekoladowym szlakiem nie można pominąć Austrii. To tutaj już od ponad 100 lat najlepsi cukiernicy starają się zadowolić podniebienia wszystkich łasuchów. Przebywając w Wiedniu warto wstąpić do Heindl Schokolademuseum. Tutaj poznamy tajniki produkcji najsłynniejszych austriackich słodyczy: Mozartkugel i Sissi Taler. Te pierwsze w 1890 roku, w Salzburgu, stworzył mistrz cukierniczy Paul Fürst na cześć sławnego kompozytora: Wolfganga Amadeusa Mozarta. Dziś te czekoladowe kulki z pistacjowo-marcepanowym nadzieniem można kupić w całej Austrii, ale tylko w 4 salzburskich cukierniach Fürst wyrabiane są ręcznie według starej, oryginalnej receptury. Natomiast Sissi Taler to oblane mleczną czekoladą praliny z morelowo-truflowym wnętrzem. Powstały z myślą o cesarzowej Sissi, a produkowane są przez firmę Heindl. Ponadto muzeum oferuje jeszcze jedną atrakcję. To 3 czekoladowe fontanny.
Praktycznie:
– muzeum zaprasza od poniedziałku do soboty w godzinach: 9:00-16:00,
– bilet normalny kosztuje 6 euro,
– dzieci między 5. a 10. rokiem życia wejdą za 5 euro, natomiast młodsze – za darmo.
Skąpani w czekoladowym deszczu
Niedaleko Birmingham (Wielka Brytania) znajduje się prawdziwy słodki raj. To Cadbury World, gdzie odbędziemy niezwykłą czekoladową podróż po całym świecie. Cała przygoda rozpoczyna się w gęstej dżungli w Mezoameryce. Tam objawi nam się wielki Montezuma popijający swój ulubiony napój z ziaren kakaowca. Następnie przeniesiemy się do Birmingham na ulicę Bull Street, gdzie John Cadbury otworzył swój pierwszy sklep ze słodkościami. Na tym jednak całe zwiedzanie się nie kończy. Każdy śmiałek będzie mógł przejechać się Fasolomobilem, aby ostatecznie dotrzeć do Purple Planet. A tam dopiero zaczyna się zabawa! Można udać się w pogoń za czekoladowymi jajkami, wyhodować ziarno kakaowca bądź zażyć kąpieli w czekoladowym deszczu.
Praktycznie:
– godziny otwarcia są bardzo zróżnicowane, a odwiedzających dość sporo. Dlatego wcześniej
warto zgłosić swoją wizytę przez formularz znajdujący się na stronie internetowej:
www.cadburyworld.co.uk ,
– dorośli za wstęp zapłacą £16.75, a dzieci w wieku 4-15 lat – £12.30, natomiast studenci:
£12.65.
ZDJĘCIA:
Muzeum czekolady w Kolonii: zdjęcia „oznaczone do ponownego wykorzystania”
Muzeum czekolady w Brugii: zdjęcia z oficjalnej strony muzeum: http://choco-story-brugge.be/
Muzeum czekolady w Wiedniu: zdjęcia z oficjalnej strony muzeum: https://www.schokomuseum.at/
Muzeum czekolady w Anglii: zdjęcia zdjęcia „oznaczone do ponownego wykorzystania”
0 KOMENTARZY