Muzea eko
Każdy z pewnością słyszał o ekologicznych kosmetykach i ekologicznej żywności. Ale czy wiecie, że można także udać się do muzeów ekologicznych, które w Polsce, wbrew pozorom, nie należą do rzadkości?
Trzeba zaznaczyć, że ekomuzeum znacznie różni się od tradycyjnych placówek, gdzie eksponaty znajdują się za szczelnie zamkniętymi gablotami. To coś w rodzaju muzeum pozbawionego murów, gdzie obiekty, rozproszone na danym terenie, prezentowane są w naturalnym środowisku z uwzględnieniem ich pierwotnego przeznaczenia. Tutaj przyroda, dziedzictwo historyczne oraz elementy kulturowe współistnieją tworząc integralną całość. Koncepcja muzeum ekologicznego rozwinęła się we Francji, a jej najważniejszym celem jest ochrona zabytków oraz pielęgnowanie tego wszystkiego, co zostawiła po sobie przeszłość. Dzięki temu można mieć pewność, że całe bogactwo konkretnego regionu zostanie ukazane kompleksowo z uwzględnieniem miejscowych legend, zanikających obrzędów czy elementów krajobrazu naturalnego.
Jaką rolę w ekomuzeum spełnia zwiedzający?
W muzeach ekologicznych każdy odwiedzający ma szansę stać się częścią żywej ekspozycji. Wystarczy wziąć aktywny udział w wydarzeniach organizowanych przez te placówki. A jest w czym wybierać: począwszy od tematycznych wędrówek szlakami edukacyjnymi, przez naukę garncarstwa czy kowalstwa po zajęcia artystyczne oraz sportowe. Natomiast miłośnicy kulinariów będą mogli rozsmakować się w lokalnych produktach, a także zakupić smakołyki, które szczególnie zawładnęły ich podniebieniem. To wszystko sprawia, że zwiedzający są w stanie zapoznać się z lokalnymi zwyczajami, zrozumieć historię regionu oraz poznać miejscowych rzemieślników i wytwórców.
W Polsce muzea ekologiczne rozsiane są po całym kraju. Wystarczy wybrać interesujące obiekty i można ruszać w trasę. We wschodniej części Borów Dolnośląskich przycupnęło Ekomuzeum Wrzosowej Krainy. Tutaj na wszystkich przybyłych czekają piesze wędrówki bądź wyprawy rowerowe malowniczymi szlakami po jednym z najciekawszych pod względem przyrodniczym rejonie Dolnego Śląska. Po odpoczynku na łonie natury warto wstąpić do Pasieki Maja, aby zapoznać się z wielowiekowymi tradycjami pszczelarskimi (pasiecznictwo zaczęło rozwijać się w tym regionie już w XIV wieku) oraz odlać swoją własną figurkę z wosku. Natomiast z Domu Leśnika każdy wyjdzie bogatszy o wiedzę dotyczącą obyczajów łowieckich, ochrony przyrody oraz myśliwskiej kuchni.
Niezwykle ciekawe muzea ekologiczne powstają w sąsiedztwie stawów. Takim sposobem wszyscy złaknieni odpoczynku na łonie natury mogą wyruszyć do niezwykle malowniczo usytuowanego Ekomuzeum Żabi Kraj (woj. śląskie) bądź Ekomuzem Doliny Karpia (woj. małopolskie). Dogodne położenie, w otoczeniu zbiorników wodnych umożliwia zapoznanie się z gospodarką stawową, hodowlą ryb oraz ich obróbką. A o wszystkim opowiadają prawdziwi pasjonaci. Oczywiście wszyscy chętni mogą także wystawić na próbę swoją cierpliwość podczas wędkowania. Bo cóż jest przyjemniejszego niż rozkoszowanie się smakiem świeżo złowionego karpia, szczupaka czy amura.
Tymczasem w Starachowicach (woj. świętokrzyskie) znajduje się pierwsze muzeum powstałe w XXI wieku – Muzeum Przyrody i Techniki powołane do życia zostało 1 stycznia 2001 roku. Tutaj prezentowane są pozostałości zakładów, gdzie w XIX wieku produkowano żelazo. To niezwykła okazja do zobaczenia autentycznej architektury przemysłowej oraz prześledzenia technologicznego rozwoju hutnictwa. Na obszarze muzeum znajduje się cały kompleks kolejowy, który służył do dostarczania na teren zakładu potrzebnych surowców, magazyny, wieża ciśnień. Jednak największą dumą placówki jest Wielki Piec oraz pokaźnych rozmiarów maszyna parowa przybyła do Starachowic w 1889 roku wprost z Powszechnej Wystawy Przemysłowej w Paryżu. Część techniczną uzupełnia element przyrodniczy. W dawnym „Kinie Kotłownia” można podziwiać wystawę paleontologiczną. Jej trzonem jest zbiór skamieniałości przedstawiający tropy zwierząt zamieszkujących Góry Świętokrzyskie 200 milionów lat temu.
Praktycznie:
- Ekomuzeum Wrzosowa Kraina skupia partnerów z gmin: Chocianów, Gromadka i Przemków, które położone są we wschodniej części Borów Dolnośląskich.
- Przed wyruszeniem do Ekomuzeum Doliny Karpia należy wcześniej ustalić termin z konkretnymi gospodarzami,
- Muzeum Przyrody i Techniki:
- zaprasza chętnych od wtorku do niedzieli,
- w poniedziałek jest nieczynne,
- zwiedzanie odbywa się tylko z przewodnikiem,
- do muzeum wejść można jedynie o pełnych godzinach,
- bilet normalny kosztuje 12 PLN (sezon letni) lub 8 PLN (sezon zimowy), ulgowy to koszt 8 PLN (sezon letni) bądź 5 PLN (sezon zimowy).
(fot. Autorka)
0 KOMENTARZY